Zwykły – niezwykły krem jarzynowy
Zupy – kremy to dobry sposób na przemycanie w jednym posiłku wielu warzyw, które w innej postaci nie miałyby szans zostać przez niektórych zjedzone. To takie danie dla całej rodziny. W sam raz dla niemowlaka, dziecka czy dorosłego – wystarczy tylko inaczej każdemu je przyprawić. A w zależności od tego z jakimi dodatkami się je poda, nabiera innego charakteru.
Bohaterami dzisiejszej zupy są: kalarepa, kapusta pekińska, cebula, czosnek i warzywa korzeniowe: marchewka, seler i pietruszka. Jeśli macie tylko ochotę możecie ten zestaw nieco zmodyfikować – kalarepę zamienić na kalafior, zamiast kapusty pekińskiej dodać zwykłą lub włoską.
Żeby krem był bardziej sycący można podać go z dodatkiem komosy ryżowej lub brązowego ryżu. Ciekawie smakuje z niesolonymi, nieco rozdrobnionymi orzeszkami ziemnymi, migdałami lub orzechami laskowymi i jarmużowymi chipsami.
Lubicie takie zupy ? 🙂
[sp_recipe]
Absolutnie uwielbiam zupy kremy! Zupy, którymi można się najeść, a nie tylko napić. Robię je z wielu warzyw, na zasadzie warzywo + ziemniak (zagęszczacz) + przyprawy. Najprościej, a wychodzi pysznie. Powyższa zupa ma jak dla mnie za dużo składników, ale jakby ktoś ją dla mnie ugotowal… oj, jadłabym! 🙂
Zupy – kremy to u nas jeden z niewielu sposobów na przemycenie warzyw dzieciom. Dlatego cenię sobie każdy nowy pomysł na takie potrawy. U mnie ostatnio króluje selerowa, cebulowa i marchewkowo – pomarańczowa. Pozdrawiam
Ja tez uwielbiam takie zupy i zgadzam się ,że można w nich przemycać różne mniej lubiane produkty 😀 Ładnie jej z tym słonecznikiem
Alcia, nie tylko ładnie wygląda, ale fajnie też smakuje z tym słonecznikiem 🙂 Z orzechami też jest pycha 🙂
Aniu, na pewno pyszne te Wasze kremy, szczególnie ten marchewkowo-pomarańczowy 🙂 Pozdrawiam
Zrobiłam! Zupa jest przepyszna:)!!!!
U mnie dziś króluje, właśnie zjadłam drugą miseczkę (nie mogłam się powstrzymać!), PYYYCHA…mam nadzieję, że mój dzidziuś choć troszkę skubnie, wtedy będzie pełnia szczęścia 😉
Super. Dzięki za dobrą wiadomość 🙂
[…] Surówka z kapusty pekińskiej z marchewką, koperkiem, natką Krem jarzynowy Pieczony kalafior z natką pietruszki ½ […]
wygląda pysznie, ale zastanawia mnie jedno: dlaczego podajesz, że jest to zupa wg diety Dąbrowskiej kiedy ta dieta opiera się również na wyłączeniu z niej jakiegokolwiek tłuszczu? W przepisie mamy oliwę.
We wpisie z menu na 7 dni diety Dąbrowskiej na końcu wpisu jest informacja o tym, żeby pominąć produkty, które są zabronionwe podczas postu przygotowując podlinkowane przepisy, które można wykorzystać. W zasadzie powinnam umieścić taką informację bezpośrednio pod każdym przepisem, który polecam wykorzystać podczas postu. Muszę tak zrobić.
zrób zrób 🙂 ludzie mają różną wiedzę na temat postu i mogą sobie zrobić krzywdę, bo nie przeczytają 😉
To prawda 🙂