fbpx Skip to content

Jeśli lubisz moje przepisy, możesz mnie wesprzeć i postawić mi kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Powiadomienia
Powiadom o
guest
14 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
mama-igi-tata
13 lat temu

a coś zamiast tofu, co by się nadało? nie zalewać bulionem albo śmietaną czy cuś?

Mama Igora
13 lat temu

🙂 Dzięki za inspirację 🙂 ja zawsze tradycyjnie tylko ziemniaczki z cebulką. nie odważyłam się dodać buraków…a to taki cudny pomysł:) no i moje ulubione wędzone tofu…

milamilo
13 lat temu

czy tofu naprawdę jest takie zdrowe? chlorek wapnia i chlorek magnezu nie czynią tego produktu szczególnie naturalnym…

pepepe
13 lat temu

Witaj,
Mam ochote zrobic takie danie.
Wczoraj ugotowalem soję, zmielilem na miał i odcedzilem mleko od resztek soi.

Czy to co mi zostalo, to jest tofu?
Jak zrobic z tego wedzone tofu? Czy moze byc takie zwykle?

PS. Dodalem rowniez do mleka 1cm wanilli zmielonej w mlynku do kawy i troche wiorek kokosowych…

Pozdrawiam i czekam na odp.

Paula
13 lat temu

idealne na wiosenny obiad! 🙂
przy okazji zapraszam do wzięcia udziału w konkursie: http://justmydelicious.blogspot.com/p/amica-integracje-kulinarne.html 🙂

Aleksandra
13 lat temu

Zapiekanka palce lizać, danie bardzo lekkie i pożywne zarazem. Połączenie tofu z młodymi ziemniaczkami i buraczkami -Pyszne!Polecam i Pozdrawiam 🙂

magjak
13 lat temu

zamiast tofu dodałam fetę, ale już nie soliłam. wyszło super, ale następnym razem wypróbuję z jakimś innym dodatkiem. czekam na Wasze pomysły. wędlina bez konserwantów wydaje się ok. A co jeszcze mogłoby być? Oscypek?

Honey
13 lat temu

Pani Magdaleno, to jest absolutny hit!
Nie pierwszy raz korzystam z Pani rewelacyjnych przepisów (zaglądam tu regularnie, szukając inspiracji na dania dla mojej 1,5 rocznej córeczki), ale ta zapiekanka nie dość, że łatwa w przygotowaniu to przepyszna! Zrobiłam na niedzielny obiad i nawet typowi mięsożercy byli pod wrażeniem 🙂

Kasia
13 lat temu

Hej!
Ja dzisiaj robię i mam pomysł co tam dać zamiast tofu. Kotlety sojowe, najpierw zalać wodą (bulionem – byle nie ze zwykłej kostki) żeby były miękkie a potem sypnąć wędzonej papryki (jak ktoś nie ma to przypraw, które lubi), pokroić w cienkie, podłużne paski i podsmażyć na chrupiąco. Jak już wypróbuję to napiszę jak poszło 🙂

migurka
12 lat temu

Moje ulubione danie, tyle, że ja robię je w wersji mniej zdrowej – dusząc wszystko z boczkiem – buraki i ziemniaki przesiąknięte aromatem boczku – po prostu boskie!
pozdrowienia!

Kasia
Kasia
7 lat temu

Ojj już się nie mogę doczekać młodych ziemniaczków! Już coraz bliżej 🙂

14
0
Would love your thoughts, please comment.x