35 faktów o mnie
Niedawno obchodziłam swoje 35 urodziny. Z tej okazji postanowiłam podzielić się z wami 35 faktami z mojego życia. Do wpisu zainspirowała mnie Tola i jej urodzinowy wpis. Zapraszam was do czytania. Poznajcie mnie lepiej 🙂
- Urodziłam się w Gliwicach, w pięknym mieście na Górnym Śląsku. I chociaż nie mieszkam tam już od 13 lat to mam ogromy sentyment do tego miasta i lubię do niego wracać.
- Dzieciństwo spędziłam na podwórku – skakałam w gumę, grałam w podchody i skubałam słonecznik na ławce pod blokiem. To było sielskie życie.
- W podstawówce chodziłam do klasy sportowej – trenowałam lekkoatletykę i koszykówkę. Były treningi, zawody, obozy sportowe i 6-tki z wf-u na koniec roku. Bardzo miło wspominam tamte czasy.
- W liceum nosiłam glany i słuchałam rocka.
- Na maturze zdawałam polski, angielski i biologię.
- Od zawsze podrywają mnie starsi panowie do których spokojnie mogłabym mówić tato, a nawet dziadku. Dobrze, że znalazł się jeden ciut młodszy Mężczyzna i został moim mężem.
- Dla miłości przyjechałam do Warszawy i to była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu.
- Uwielbiam śpiewać. Kiedyś nawet uczyłam się tego warsztatu i marzyłam, żeby studiować wokalistykę na Wydziale Jezzu i Muzyki Rozrywkowej w Katowicach. Zabrakło mi jednak odwagi, pewności siebie i wybrałam w końcu psychologię.
- Uwielbiam Dominikanów. To oni pomagają mi rozwijać się duchowo i być lepszym człowiekiem.
- Łatwo się wzruszam. Od jakiegoś czasu płaczę na imprezach biegowych, gdy stoję z moimi dziećmi i kibicujemy biegnącym, od razu chce mi się wyć.
- Nie lubię butów na wysokim obcasie. Mam tylko jedną parę szpilek, które zakładam raz do roku, albo i rzadziej.
- Rzadko ubieram sukienki i spódnice. Postanowiłam w końcu, że czas to zmienić.
- Mam fioła na punkcie zadbanych stóp.
- Nie lubię rywalizować.
- Jestem leworęczna.
- Zawsze zakochiwałam się w chłopakach z gitarą.
- Podczas porodu robiłam sushi. Poważnie, to było bardzo zabawne. Odeszły mi wody, ale nie było skurczów. Położna z którą wtedy się skontaktowaliśmy powiedziała, żeby spokojnie czekać, a gdy skurcze się pojawią – dopiero przyjechać do szpitala. No i czekaliśmy, a żeby się czymś zająć, zaczęliśmy robić sushi, wegańskie oczywiście. Skurcze w końcu przyszły, pojechaliśmy na porodówkę i wszystko zakończyło się pomyślnie.
- Uwielbiam czekoladę i wszytko z jej dodatkiem.
- Kocham ziemniaki – z ogniska, gotowane z koperkiem, pieczone, smażone na patelni, każde.
- Zawodowo zajmowałam się kiedyś rekrutacją. Ale to było nudne zajęcie.
- Uwielbiam tworzyć. Twórcza i kreatywna praca to coś co lubię najbardziej.
- Mam intuicję do ludzi. Wiem kiedy ktoś kłamie, nie jest prawdziwy i ma złe intencje.
- Rzadko się maluję. Na codzień nakładam tylko lekki podkład, czasami tuszuję rzęsy i taką siebie lubię.
- Zdarza się, że działam szybko i spontanicznie, zanim dobrze wszystko przemyślę, co nie zawsze ma dobre skutki.
- Nigdy nie paliłam papierosów.
- Prawo jazdy zdałam za siódmym razem. I choć brzmi to strasznie to dobrze jeżdżę samochodem i bardzo to lubię.
- Uwielbiam radio Zet Chilli. To jedyne radio jakiego słucham.
- Kocham morze, nasze – Bałtyckie, a odkąd mam dzieci pokochałam je jeszcze bardziej. Lubię tę przestrzeń, szum fal, zapach i skrzypiący piach pod stopami.
- Góry też kocham, niezmiennie od dzieciństwa.
- Na pierwszy rzut oka wydaję się być spokojna. Potrzebuję czasu by się rozkręcić i pokazać swoją drugą, nieco bardziej dziką i szaloną naturę.
- Doceniam chwile, małe rzeczy. Celebruję codzienność. Cieszę się z bycia z bliskimi, ze słońca, z zieloności.
- Mam zajawkę na silne i sprawne ciało. Staram się regularnie ćwiczyć w domu i jeździć na rowerze. Czasami też biegam. Moim celem nie jest idealna sylwetka z talią osy i sześciopakiem, a w tym wszystkim chodzi o to, aby być jak najdłużej sprawną fizycznie i mieć dobrą kondycję. Ruch cudownie wpywa na mój umysł, wyciszam się, relaksuję, uczę wytrwałości, systematyczności i cierpliwości.
- Uwielbiam tańczyć. Ostatnio stwierdziłam, że chyba zapiszę się na jakieś taneczne zajęcia.
- Marzy mi się ogródek warzywno-owocowy z mnóstwem kwiatów.
- Uwielbiam książki – czytać, dotykać, wąchać. Sięgam po różne gatunki i tematykę.
I to byłoby na tyle 🙂
Będzie mi miło jeśli napiszecie w komentarzach kilka słów o sobie. Jestem szalenie ciekawa kim są moi czytelnicy 🙂
Z góry dziękuję.
Ściskam.
Magda
ooo, to blisko mnie jak z Gliwic! 😉 ja z Rybnik, ale teraz mieszkam w UK 😀 jeśli chodzi o wzruszanie się, jestem w tym mistrzem, ostatnio płakałam jak był maraton w Brighton i koleżanki biegły 🙂 – emocje nie do opisania! czekolada lekarstwem na wszystko <3 no i ziemniaki, też je kocham w każdej postaci! bardzo lubię przebywać w otoczeniu natury i tak się stało, że mieszkam nad morzem 🙂 lubię pozytywne zmiany, jestem spokojna, ale robię szalone rzeczy to w sobie uwielbiam! nigdy nie paliłam ani nie piłam alkoholu, i nie zamierzam 😉 fajnie jest się dowiedzieć co… Czytaj więcej »
Dziękuję Dario, za te kilka słów o Tobie 🙂 I jak dużo mamy wspólnego 🙂 Ściskam i również życzę wesołych świąt 🙂
Fajnie poznać Cię bliżej! 🙂 Mamy troszkę wspólnego – też niedawno skończyłam 35 lat (pod koniec zeszłego roku), chodziłam w glanach, słuchałam punk-rocka, uwielbiam tańczyć i czytać książki! 😉 Co nas różni, to na pewno szpilki i sukienki – które noszę dość często 😉 Urodziłam się w W-wie, wychowałam na Ursynowie, do którego mam ogromny sentyment 🙂 Kocham włoską i tajską kuchnię i jestem uzależniona od sałaty! 😉
Pozdrawiam ciepło 🙂
Kamilo, Ciebie również miło poznać. Dziękuję za te kilka słów o Tobie 🙂 Ja też jestem uzależniona do sałaty ! 😉 Pozdrawiam ciepło.
historia z porodem mnie rozbawiła 🙂
też jestem leworęczna i dużo punktów po numerze 15 pokrywa się z moją naturą 🙂
😀 I u Ciebie pod wieloma puntkami mogłabym się podpisać 🙂 Ściskam
Z tego wynika, że całkiem fajna z Ciebie babka 🙂