Pieczone pieczarki nadziewane zieloną pastą z awokado i szpinakiem
Wielkanoc za pasem, a więc z tej okazji mam dla Was kilka świątecznych przepisów. Pierwszy z nich to pieczone pieczarki nadziewane pastą ze szpinaku, bazylii, awokado i pistacji.
Nie jest to tradycyjne danie, ale myślę, że spokojnie może gościć na wielkanocnym stole zamiast jajek, albo obok nich i innych znanych dań.
Nadziewane pieczarki fajnie się prezentują, są proste do przygotowania i naprawdę pyszne. Robiłam je już kilka razy i jestem zauroczona tym daniem.
Ciekawe, czy i Wam się spodoba i będzie smakować ? 🙂
A jutro zapraszam Was po kolejny świąteczny przepis 🙂
Drukuj
Pieczone pieczarki nadziewane zieloną pastą z awokado i szpinakiem
Składniki
6–8 białych lub brązowych pieczarek
oliwa z oliwek, sól
1 dojrzałe awokado
50 g obranych pistacji
40 g świeżego szpinaku
25 listków świeżej bazylii
1 mały ząbek czosnku
sok z cytryny do smaku
sól
Przygotowanie
- Pieczarki umyć, obrać ze skórki kapelusze i pozbyć ich trzonków.
- Posmarować kapelusze oliwą z oliwek i natrzeć solą.
- Następnie położyć je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (wierzchem kapelusza do góry) i piec w piekarniku nagrzanym do 180 °C około 20 – 30 minut.
- W tym czasie zrobić nadzienie miksując na gładko wszystkie pozostałe składniki, doprawić solą i sokiem z cytryny.
- Kapelusze pieczarek wyjąć z piekarnika, wystudzić, a następnie napełnić zielonym nadzieniem.
- Całość można jeszcze posypać pokruszonymi pistacjami. Podawać.
Kiedy spojrzałam na miniaturkę w pierwszej chwili, myślałam, że są to babeczki z kremem 😀
Tak czy inaczej – bardzo kreatywne podanie i oryginalny przepis! I zdjęcia piękne! Pozdrawiam!
super pomysł! muszę pokazać mamie, trzeba po prostu zrobić! i tak myślę, że świetnie się sprawdzą na wielkanocnym stole 🙂
Am-mniam 😉 Tylko samo awokado jest takie pyszne, że zawsze mi go szkoda do past 😉
coś zachwycającego i to jak , chyba muszę przebudować menu na Wielkanoc
Wypróbuję na pewno:) czy o tej porze roku jest dostępny świeży szpinak?
Super, koniecznie daj znać czy smakowały 🙂 Co do szpinaku to o tej porze roku można kupić pakowany. Ja kupuję taki w wersji eko.
😀 Przebuduj, albo rozbuduj 🙂 Ściskam
😀 Och, ja też lubię awokado saute, z odrobiną soku z cytryny. Mniam
Zróbcie i podzielcie się wrażeniami smakowymi 🙂
Dzięki 🙂 Taki krem i na babeczki się nadaje. Trzeba tylko wywalić czosnek, bazylię zastąpić np. miętą albo pominąć, posłodzić, dodać wanilię, albo wiórki kokosowe.:) Pozdrawiam
Pieczarkosy super:) zielona pasta mniam
Cieszę się, że smakowały 🙂 Ściskam wiosennie 🙂
Świetny przepis! Z chęcią wykorzystam zieloną pastę też w innym daniach. Pozdrawiam i zapraszam do siebie https://mamawkuchni.wordpress.com/ 🙂