fbpx Skip to content

Jeśli lubisz moje przepisy, możesz mnie wesprzeć i postawić mi kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Powiadomienia
Powiadom o
guest
11 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Kasia K.
9 lat temu

Himalajskiej, bo ładnie w solniczce wygląda 😉 I grubej kamiennej, bo lubię sól mielić 🙂 Ale fakt, że staram się ograniczyć, co niestety nie bardzo na razie wychodzi.. Natomiast składy czytam dokładnie i tu mam już spore osiągnięcia w eliminowaniu produktów niepotrzebnie dosalanych. Da się!

Qchniazdrowia.pl/blog

ja himalajską, różową, ale z umiarem:)

veggie
9 lat temu

Bardzo cenne informacje, dobrze, że o tym piszesz. Sama też niestety chyba za dużo solę, choć bardzo się staram. Dodam tylko, że kupujmy koniecznie wartościową, kamienną, bo ta ważona nie dosyć, że nic nie jest warta, to jeszcze zawiera substancje szkodliwe. Dość trudno dostać dobrą sól, taką, która nie jest w żaden sposób przerabiana przemysłowo i jest ona droga, ale warto sobie na nią pozwolić, tym bardziej, że mamy przecież mało używać 😉

Mątewka
9 lat temu

Ja też używam soli kamiennej z Kłodawy, choć nie ukrywam, że czasami przeszkadzają mi pozostawione przez nią kamyczki.

Mątewka
9 lat temu

Mój komentarz też wcięło, a byłam pewna, że go widziałam:(
Pisałam, że też używam kamiennej z Kłodawy ale mam problem z piaskiem (w zasadzie nie do końca wiem co to jest) który pozostaje np. na warzywach. Jak sobie z tym radzisz? Nie przeszkadza? A może wcześniej rozpuścić, przecedzić i dodawać roztwór soli?

justa
justa
9 lat temu

ja używam morskiej, dobra taka?

Magda
Magda
8 lat temu

A ta sól to jodowana lepsza czy nie? 🙂

Magda Gembacka
8 lat temu
Reply to  Magda

jeśli nie ma się problemów z tarczycą to może być ta jodowana. Ostatnio cięzko dostać sól kamienną bez dodatku jodu.

11
0
Would love your thoughts, please comment.x